Ubezpieczający INSS zażądał odszkodowania w wysokości R$2,5 tys. R$2,5 tys. po wycieku, sprawdź

Ofiara otrzymywała oferty pożyczki na wynagrodzenie za pośrednictwem wiadomości SMS. W obliczu licznych kontaktów ofiara zdecydowała się pozwać instytut do sądu. Spróbuj!

Emerytka z Krajowego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (INSS), której dane osobowe wyciekły i która stała się ofiarą molestowania, wywalczyła przed sądem prawo do 2500 funtów odszkodowania

Kobieta, której nazwisko nie zostało ujawnione, mieszka w głębi São Paulo i domagała się sprawiedliwości w związku z kilkoma wiadomościami o rzekomych awansach, które otrzymała po ujawnieniu jej danych.

Według jego zeznań – wyjaśniła pokrzywdzona – kontakty utrzymywały się na stałym poziomie bezpośrednio po uzyskaniu prawa do świadczenia pośmiertnego. Uważa się, że podobne sytuacje przeżywają także inni ludzie, np. obywatel.

Emeryt otrzymał wypłatę świadczenia pośmiertnego w czerwcu ubiegłego roku. Jakiś czas później otrzymała od INSS oferty pożyczki na wynagrodzenie.

Kobieta otrzymała sugestie za pośrednictwem SMS-ów, rozmów telefonicznych, a nawet WhatsApp. W obliczu licznych kontaktów ofiara zdecydowała się podjąć kroki prawne przeciwko instytutowi.

Sąd orzekł, że INSS powinien zrekompensować

W związku z regulacją Ogólnej Ustawy o Ochronie Danych Osobowych, zwanej LGPD, sąd zdecydował, że emerytowi należy się odszkodowanie z INSS. Zdaniem sędziów jest to jeden z pierwszych przypadków, w których w orzeczeniu zastosowano nowe prawo.

W sytuacji w głębi São Paulo INSS wyjaśnił, że ubezpieczony nie może udowodnić, że instytut faktycznie był odpowiedzialny za wyciek danych, który był przyczyną rozmów i wiadomości zawierających rzekome oferty.

Miasto przetwarzało również informacje, które nie zostały utracone. Pomimo tego, czego bronił organ, sędzia federalna Janaína Rodrigues Valle Gomes, sędzia prowadząca sprawę, nie była przekonana.

Sędzia zauważyła także w swoim postanowieniu, że ofiara zaczęła otrzymywać wiadomości dokładnie w momencie, gdy opłakiwała stratę partnera. Według Janaíny fakt ten również wpłynął na decyzję.

Sędzia wskazała także w postanowieniu, że ofiara zaczęła otrzymywać wiadomości dokładnie w okresie, w którym opłakiwała stratę partnera. Według Janaíny fakt ten również zaważył na podjęciu decyzji.

– powiedział sędzia w procesie.

Pedro Henrique

Autor stron internetowych, przeszkolony w reklamie, zawsze dostarczający czytelnikowi najlepszych wiadomości, wskazówek, aplikacji i finansów. Wierzę, że edukacja i informacja poruszają świat.